Bij zabij, nie mam czasu na gotowanie :(
Czasem, jak najdzie mnie wena, lub mam za dużo czasu lub narzeczony jest głody :P to znajdę w sobie moc i zaciągnę się do kuchni i coś upichcę, czego jeszcze nie robiłam :)
Dziś przedstawiam Wam coś w miarę szybkiego i lekkiego, na jakąś imprezkę lub na małą serową zachciankę. Z jednej porcji ciasta francuskiego (takiego zawijaska) wychodzą 4 cammebertowe zapiekanki. W sumie zamiast pomidorów można dodać pieczarki albo żurawinę :)
Składniki:
- opakowanie ciasta francuskiego
- serek camembert
- suszone pomidory z zalewy (kilka sztuk)
- żółtko
Wykonanie:
1. Ciasto francuskie przekroić na 8 kawałków. Camembert przekroić na pół ( na grubości tak by mieć z każdego 2 okrągłe plastry). Suszone pomidory pokroić na kawałki.
2. Na 4 kawałki ciasta położyć ser , na każdym rozłożyć suszone pomidory . Pozostałe kawałki ciasta ponacinać radełkiem ( lub pociąć na paseczki ) .Ułożyć na ser z pomidorami ozdobną kratkę z ciasta.
3. Blachę do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia, położyć zapiekanki , posmarować rozmąconym żółtkiem.
4. Nagrzać piekarnik do 220 stopni i piec zapiekanki przez 25 minut aż się zrobią złote.
Smacz:)
Pozdrawiam Was- Mania :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz