Przeniesienie bloga - www.lovefood.pinger.pl

Witajcie na nowej płaszczyźnie :)

Prowadzę blog kulinarny na Pingerze (http://lovefood.pinger.pl/) już ponad półtora roku. Czas na zmianę!

W ciągu tego czasu mój blog nie ewaluował, stał w miejscu. Według mnie Pinger nie daje możliwości rozwoju i jakiejkolwiek kreatywności. Nic na nim nie można udziwnić, urozmaicić. Po prostu nuda. 

Mimo tego, że dodawałam wpisy regularnie i często ilość wyświetleń w ciągu półtora roku jest podobna do 3 miesięcznej "kariery" mojego bloga kosmetycznego, który założyłam na Blogspocie.

Blogspot daje więcej możliwości, więcej widzów i więcej radości. 

Także witam Was serdecznie i myślę, że będzie nam tu lepiej :)

I zapraszam na mojego bloga kosmetycznego również - http://kosmetoloszka.blogspot.com/

Omlet z kaszą jaglaną i prażonymi jabłkami

"Kasza. Wielu z nas ciągle uważa ją za tani wypełniacz z PRL-owskich stołówek. Statystyczny Polak jada kasze tylko raz w miesiącu, chociaż to jeden z najbardziej wartościowych posiłków. Bogata w białko, składniki mineralne i witaminy pomaga w odchudzaniu, łagodzi poranne mdłości podczas ciąży, oczyszcza, rozgrzewa i łagodzi katar!"

(źródło)
http://tvnplayer.pl/programy-online/wiem-co-jem-i-wiem-co-kupuje-odcinki,991/odcinek-8,kasza-i-higiena-miejsc-intymnych,S02E08,19248.html

Zainspirowana przemówieniem Kasi Bosackiej w programie "Wiem co jem" na TVN Style postanowiłam, że czas zrobić coś kaszowego. Nie przepadam za kaszą gryczaną, lecz te jasne bardzo lubię, tylko nie mam na nie pomysłu. Więc, jak nie wiem co zrobić to robię omlet :) Dodałam do niego pysznych jabłek prażonych i orzechów. Wyszło smakowicie ! 

Przepis na 2 omlety.

Składniki:
- 4 jajka
- pół szklanki kaszy jaglanej (nieugotowanej)
- 3 łyżki mąki
- pól szklanki mleka
- 3 łyżki cukru
- 3 jabłka
- garść orzechów włoskich
- szczypta cynamonu
- 2 łyżki masła
- łyżka miodu

Przygotowanie:
1. Kaszę jaglaną (pół szklanki) gotujemy w szklance wody.
2. Roztrzepujemy jajka, dodajemy do nich mleko i mąkę oraz ugotowaną kaszę. Dodajemy cukier oraz szczyptę soli.
3. Na patelni rozpuszczamy łyżkę masła i wylewamy połowę ciasta. Smażymy powoli z obu stron na rumiano.
4. Jabłka obieramy, kroimy w kostkę i prażymy na patelni z orzechami włoskimi z dodatkiem miodu i cynamonu.
5. Usmażony omlet przekładamy jabłkami.

Smacz!

Naleśniki Suzette

 Zapach obieranej pomarańczy zawsze długo unosi się w powietrzu. Działa on na mnie bardzo kojąco, relaksująco, rozweselająco razem z naleśnikami stanowi dla mnie idealną parę
Niebo w gębie!

Naleśniki Suzette

Skladniki:

Naleśniki-
- 500 ml mleka
- 200 g mąki
- 2 jaja
- 1 łyżka cukru
- szczypta soli
- łyżka roztopionego masła

Sos:
- skórka otarta z ½ pomarańczy
- szklanka soku z pomarańczy
- 4 łyżki cukru
- 3 łyżki masła


Przygotowanie:
1. Smażymy naleśniki z podanych składników. Nie muszą być mega cienkie, ponieważ nie będziemy ich nadziewać, tylko składać w trójkąty.
2. Cukier karmelizujemy na patelni, dodajemy sok, a po chwili masło. Do takiego syropu wkładamy naleśniki- nie więcej niż 4 na raz. Smażymy około 5 minut na małym ogniu z każdej strony, ważne żeby ciasto dobrze nasiąkło.
3.Gotowe naleśniki podajemy ze startą skórką i z kawałkami świeżych pomarańczy.

Smacz!

Sałatka z łososiem - kaparami i suszonymi pomidorami

Składniki:
- filet z łososia, może być świeży, może być wędzony
- słoiczek kaparów
- słoiczek suszonych pomidorów w oleju
- oliwki, moga być czarne moga być zielone
- makaron, dowolny- kokardki, penne itp
- oliwa z oliwek
- papryka słodka
- sól morska
- pieprz

Wykonanie:
1. Makaron gotujemy wq przepisu na opakowaniu. Ilość zależna od Was. Kształt najlepiej jakiś większy- penne, kokardki. Ja użyłam takich śmiesznych "grzebyczków".
2. Łososia świeżego myjemy, solimy i pieprzymy i przyrządzamy na parze. Może być w parowarze, może być na patelni z wodą. Łososia wędzonego nie musimy:)
3. Kroimy - suszone pomidorki, oliwki, kapary jak kto woli też można. Łososia również kroimy na małe kawałki. Zalewy ze słoika z pomidorami nie wylewamy!
4. Doprawiamy papryką, pieprzem i solą jeśli jest potrzeba, ponieważ kapary są z natury bardzo słone należy uważać na sól.Całość polewamy olejem ze słoiczka z pomidorów, lub tez oliwą z oliwek. Nie za dużo, kilka stołowych łyżek.


Smacz!

Jajo

Jajo. Dobre na wszystko. I ze wszystkim.
Jajo. Na dużego głoda, i na kaca.
Jajo. Na kolację i na śniadanie.
Jajo. Nada się na wszystko.


Składniki:
- 4 jajka
- papryka
- sól, pieprz
- olej
- opcjonalnie szczypiorek

Wykonanie:

1. Patelnię smarujemy lekko tłuszczem- oliwą albo masłem. Paprykę myjemy. Kroimy w poprzek, na ok 2 cm plastry.

2. Podgrzewamy patelnię i wbijamy jajka.

3. Solimy, pieprzymy, dodajemy szczypiorek. Zmniejszamy ogień i przykrywamy.

4. Sprawdzamy czy białko się ścięło. Pilnujemy żółtka- jak kto lubi, na twardo czy płynnie- tyle jeszcze przytrzymujemy na ogniu.

5. I podajemy ze świeżą bułeczką.

O ja, celebrytka :P

Stówka szybko się rozeszła, tak jak ta zapiekanka :)

Kibinai czyli zapiekane pierożki z mięsem

Kibinai to tradycyjna potrawa Karaimów, którzy w XIV wieku zostali sprowadzeni na Litwę z Krymu.

Karaimowie mają korzenie turecko-żydowskie. To tyle słowem wstępu historycznego :)


Składniki:

Ciasto:
- 500g mąki
- 225g margaryny
- 100g śmietany
- 3 jajka
- szczypta soli

Farsz:
- 500g mięsa mielonego
- rosół z połowy kostki
- sól, pieprz
- cebula

Wykonanie:
1. Zagniatamy ciasto- masło kroimy i dodajemy do mąki. Rękami ugniatamy masło, by połączyło się z mąką i powstała sypka masa- jak piasek Jeśli masa nie będzie sypka i będzie się kleić, można dodać jeszcze mąki.
2. Dodajemy sól, śmietanę, 2 całe jajka i jedno białko. Żółtko odkładamy do posmarowania. Formujemy ciasto na gładką kulę, która nie będzie się kleiła. Wkładamy ciasto na pół godziny do lodówki.
3. Farsz- cebulę kroimy w kostkę, dodajemy do surowego mięsa mielonego. Dodajemy przyprawy.
4. Ciasto wałkujemy, wykrawamy dość duże koła, wielkości ręki, upychamy farsz, formujemy pierożki i składamy je w tzn łańcuszek, aby się nie rozkleiły w piekarniku.
5. Smarujemy pierożki żółtkiem, i wstawiamy do piekarnika na ok 30-35min w 200C.

Najlepiej smakują z kubkiem czerwonego barszczyku  :)

M. powiedział, że w skali od 1-5 pierożki są na 5. Więc albo są pyszne wg "francuskiego podniebienia" pana M., albo był poprostu mocno głodny  :)

Smacz:)

Ciasto:

Farsz: 

Przed zapieczeniem:

Po upieczeniu :

Słodko słodkie beziki

To był mój pierwszy raz. Co prawda nie raz wyobrażałam sobie jak "to" robię. W mojej wyobraźni kreował się widok pełen pokus. Te pokusy nie pozwalały o sobie zapomnieć, na długo w mojej pamięci pozostawał ich delikatny a zarazem wyraźny charakter. Ten pierwszy raz nie był taki straszny, jak go wszyscy opisują. Bardzo dobrze go zniosłam, choć teraz wiem że wprowadziłabym kilka poprawek, żeby go urozmaicić i wzmocnić. Zaraz po czułam się cudownie, i chciałam więcej.
To był mój pierwszy raz, kiedy upiekłam bezy  :)


Składniki:
- 4 białka
- szczypta soli
- 250g cukru pudru
- płaska łyżka mąki ziemniaczanej


Wykonanie:

1. Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli. Ubijać do chwili kiedy piana pozostaje w misce po odwróceniu jej do góry dnem. Dodawać powoli(!) cukier, po jednej łyżce, po każdym dodaniu czekając aż zostanie całkowicie zmiksowany.
2. Po dodaniu ostatniej partii cukru dodać mąkę ziemniaczaną i miksować jeszcze 5-6 minut.
3. Tak ubitą pianę nałożyć do rękawa cukierniczego albo nakładać łyżką. Nakładać porcje bezy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Należy pamiętać o zachowaniu odstępu, ponieważ bezy podczas pieczenia nieco powiększają swoją objętość.
4. Piec w piekarniku nagrzanym do 100-110 stopni przez ok godzinę.

Polecam zrobić mniejsze beziki niż ja, ponieważ zrobiłam je za duże i dłużej musiałam piec. Dlatego chyba też lekko się skrystalizowały na dole. Bezy wyszły super, kruche na zewnątrz i lekko ciągnące w środku  :)

Smacz :)

Forszmak lubelski

Forszmak to zachcianka mojego taty. A żem dobra córa, jedyna w swoim rodzaju oczywiście błyskawicznie nauczyłam się gotować oto ta potrawę. Kosztowało mnie to chwilkę grzebania w internecie, trochę krojenia i lekkie przesolenie.
... i forszmak rozszedł się na cztery strony świata w tempie spadającego śniegu w sobotni dzień!
Smacz


Składniki:
- ok pół kg wędliny (szynka, schab, karkówka),
- kawałek wędzonego boczku,
- około 2 łyżek koncentratu pomidorowego,
- 2-3 ogórki kiszone,
- średniej wielkości słodka papryka,
- 1 duża cebula,
- 1 łyżka słodkiej papryki w proszku,
- liść laurowy, ziele angielskie,
- sól, pieprz,
- 0,5l bulionu z jednej kostki,
- tłuszcz do obsmażania.


Wykonanie:
1. Mięso pokroić na małe kawałki (paski, kostkę). Obsmażyć na patelni i przełożyć do dużego garnka. Na tym samym tłuszczu podrumienić cebulę, a potem dodać do mięsa. To samo zrobić z boczkiem. Następnie na patelnię wylać bulion, dobrze wymieszać, a następnie przelać do garnka.
2. Do wywaru z mięsem dodać liść laurowy, ziele, pieprz oraz paprykę (świeżą oraz w proszku). Dusić do miękkości (około 1,5h).
3. Pod koniec gotowania dodać ogórki kiszone pokrojone w paseczki, albo kosteczkę, doprawić koncentratem pomidorowym, solą oraz pieprzem. Należy uważać z solą! ;] Można zabielić także śmietaną.


Smacz!

Ciasto mascarpone z wiśniami

Ciasto mascarpone z wiśniami

Składniki na ciasto:
- 250 g margaryny
- 100g cukru
- szczypta soli
- 5 żółtek
- 5 białek
- 250g mąki
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 100-150g wiórków czekoladowych

Masa serowa:
- 400g serka mascarpone
- 2 żółtka
- 75g cukru pudru
- 200g konfitury wiśniowej
- 400g wiśni (mogą być z kompotu, mrożone, z konfitury)

Wykonanie:
1. Ucieramy tłuszcz z cukrem i solą na puszystą masę. Dodajemy żółtka, miksując po każdym. Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia. Dodajemy delikatnie do masy. Następnie dodajemy wiórki czekoladowe i mieszamy. Ubijamy pianę z białek i ostrożnie mieszamy całość.
2. Dno tortownicy wykładamy papierem do pieczenia. Przekładamy ciasto. Piec w temp 175 stopni ok 45-50 min. Po upieczeniu zostawić ciasto do ostygnięcia.
3. Masa serowa- mascarpone ucieramy z żółtkami i cukrem. Konfiturę lekko podgrzewamy, jeśli ma duże kawałki wiśni można ja zblendować.
4. Ciasto przekrawamy na 2 placki. Połową konfitury posmarować spód jednego placka. Na konfiturę wyłożyć mascarpone, na mascarpone położyć delikatnie wiśnie. Całość przykrywamy drugim krążkiem, smarujemy resztą masy, można posypać kakaem lub wiórkami czekoladowymi.

Smacz!

Z cyklu- "O ja, celebrytka" ;)

Sałatka ze szpinaku z łososiem

Macie czasem takie dni, kiedy postanawiacie: "Stop fast foodom! Od jutra zacznę się zdrowo odżywiać!". No i mnie dopadł taki dzień. Poszłam do sklepu, kupiłam chleb razowy, serek naturalny, szpinak, łososia i tą całą resztę. Cały dzień piłam zieloną herbatę i było mi z tym bardzo dobrze:) Na kolację zaserwowałam sobie tą sałatkę. Wraz z zachodem słońca skończył się dzień zdrowego odżywiania. Następny dzień zaczęłam od ciasta- ale wybaczcie, wczoraj obchodziłam imieniny


Składniki:
- filet z łososia
- opakowanie baby szpinaku
- 2 kulki mozzarela
- 2 pomidory
- oliwa z oliwek
- przyprawa koperkowa do sałatek

Wykonanie:
1. Łososia opłukują pod zimną wodą, posypuję solą i pieprzem. Gotuję na parze.
2. Szpinak myję. Pomidory i mozzarelle kroję w kostkę.
3. Na talerzu układam garść szpinaku, na to kładę mozzarelle i pomidora. Ugotowanego łososia dzielę widelcem na mniejsze części. Dodaję do sałatki. Całość polewam oliwą z oliwek wymieszaną z przyprawą koperkową.


Smacz!

Róże faworkowe

Tak na dobry początek sprowadzę Was na ziemię.

Otóż:

A teraz policzymy ile zjedliśmy pączków? No to wio, na dwór, 10 razy dookoła domu sru!
Ja jak narazie 2... no 2 i pół

A teraz "sprzedam" Wam przepis na faworki, i bez bicia się przyznam, że ich sama nie zrobiłam, tylko moja wspaniała Babcia Śliczne wyszły!

Róże faworkowe

Składniki:
-1,5 szklanki mąki
- 3 żółtka
- 2 łyżka spirytusu lub octu
- 3 łyżki gęstej śmietany
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- cukier puder do posypania
- konfitura w środek (np. wiśnie)


Wykonanie:
1. Z żółtek, mąki, śmietany i spirytusu wyrób ciasto. Kilka razy składaj, wałkuj i uderzaj wałkiem tak, aby utworzyły się pęcherze na powierzchni ciasta.
2. Następnie rozwałkuj ciasto jak najcieniej, przez cały czas podsypując mąką. Wycinaj okręgi o trzech rozmiarach.
3. Każde kółeczko ponacinaj w około nożem, 4 razy na głębokość ok. 2 cm. Następnie składaj kółka po trzy (od największego do najmniejszego), smarując środek białkiem z jajek (podczas łączenia ściskaj lekko krążki w środku tak, aby się skleiły).
4. Smaż róże na oleju lub roztopionym smalcu. Na koniec w sam środek róży nałóż łyżeczkę dżemu lub wisienkę. Posyp cukrem pudrem.

Smacz!

... a dupa rośnie

Pizza na cieście francuskim

Dziś serwujemy prze-szybką i prze-pyszną pizzuszkę na cieście francuskim. Mniam.
Prosta sprawa, nie wymaga opisów.
Jesteście głodni, nie chce wam się robić ciasta drożdżowego, co prawda praaacochłonnego!
Na ciasto francuskie rzucacie co macie w lodówce, zapiekamy i ta-daaa:) Piekłam 20 min.

Smacz!

Yeah :) Dziś stawiam wszystkim po faworku :)

Kocie oczka zwane dalej Ustami Adama ;P

W niedziele po solidnej porcji obiadu, wypitej kawie przychodzi czas na coś słodkiego!!
U mnie będzie to ciacho, jeszcze ciepłe. Zapach czekolady unosi się po całym domu. Za oknem śnieg, a przede mną świeżutkie ciacho i kawa. Tak lubię!

Udanej niedzieli !!


Składniki:
- 250 g masła lub margaryny
- ok. 300 g mąki
- niepełna szklanka cukru
- 4 łyżki kakao
- 4 łyżki mleka
- 4 jajka
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 200 g biszkoptów
- pół słoika powideł (ja użyłam śliwkowych)

Wykonanie:
1. Rozpuszczamy masło w rondelku, dodajemy cukier i mleko i podgrzewamy aż cukier się rozpuści. Zdejmujemy z ognia i dosypujemy kakao. Mieszamy i odstawiamy by całość przestygła.

2. Biszkopty sklejamy parami przekładając je solidną porcją powideł.

3. Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy je na sztywną pianę. Dodajemy mąkę, proszek, cukier waniliowy i żółtka oraz masę z rondelka. Delikatnie mieszamy.

4. Połowę ciasta przekładamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia, układamy biszkopty i przykrywamy ciastem. Ja użyłam formy 24x24cm i użyłam do tego 16 sklejonych biszkoptów.

5. Wstawiamy do nagrzanego do 180°C piekarnika na ok. 45 minut.

Po upieczeniu posypujemy cukrem pudrem i kroimy w taki sposób aby biszkopty zostały przekrojone na pół, wtedy będzie widać kocie oczka:)

Smacz!