Jeśli ktoś się mnie zapyta jakie smaki kojarzą mi się z dzieciństwem- to placuszki babci, znienawidzona marchewka gotowana i pucharki z galaretką. Były praktycznie w każdy weekend. Smaczny i prosty deser w wykonaniu. Kojarzą mi się z beztroską dzieciństwa i rodzinnymi niedzielami :)
Galaretka w jednym smaku czy w kilku, na to bita śmietana i dodatki w postaci bakalii. Tej ostatniej niedzieli na szybciocha zrobiłam deser i przypomniało mi się, jak fajnie było być dzieckiem :)
Polecam wszystkim!
Smacz!
Pozdrawiam Was - Mania :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz